Policjanci z mysłowickiej drogówki w miniony weekend zatrzymali dwóch rowerzystów jadących pod wpływem alkoholu. Jeden z nich miał blisko 2 promile, co stanowi niechlubny rekord. Zatrzymani zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 2500 zł.
Zatrzymanie rowerzysty z 1,8 promila
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w sobotę, 9 sierpnia, około godziny 17:30 na ulicy Spacerowej. Policjanci zauważyli mężczyznę, który poruszał się na rowerze. W trakcie kontroli, mundurowi wyczuli od niego zapach alkoholu, co skutkowało badaniem alkomatem. Okazało się, że 31-latek miał 1,8 promila alkoholu w organizmie.
Drugi rowerzysta – 65-latek z 0,8 promila
Kolejny rowerzysta, który nie zachował trzeźwości, został zatrzymany w niedzielę, 10 sierpnia. Około godziny 8:40 na ulicy Bytomskiej 65-letni mężczyzna kierował rowerem, mając w organizmie 0,8 promila alkoholu.
Mandaty za nieodpowiedzialność
Obaj mężczyźni zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 2500 zł za jazdę na rowerze w stanie nietrzeźwości. Policja apeluje o zachowanie rozwagi i unikanie prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu, nawet jeśli chodzi o rower. Łączenie alkoholu z aktywnością fizyczną jest niebezpieczne i może prowadzić do tragicznych wypadków.
Apel o bezpieczeństwo na drodze
Policja przypomina, że zgodnie z art. 87 Ustawy o Ruchu Drogowym osoby jadące rowerem w stanie nietrzeźwości mogą zostać ukarane grzywną lub aresztem. Ponadto, popełniając wykroczenie, można otrzymać zakaz prowadzenia pojazdów.